Nasdaq zyskał wczoraj ponad 3 procent. Wall Street odrabia straty


comparic, Badania inwestycyjne XM

Kolejna silna sesja na Wall Street za nami, która prowadzona była indeksem technologicznym Nasdaq 100, generującym ponad 3 procent wzrostu. Tego dnia prezes i dyrektor generalny Banku Rezerwy Federalnej z San Francisco, Mary Daly powiedziała, że tempo zatrudniania w Stanach Zjednoczonych powinno zwolnić, ponieważ widzi, że zmniejsza się liczba wolnych miejsc pracy.

W tym sensie “inflacja powoduje ból ekonomiczny dla wielu Amerykanów” – wspomniała w programie C Peter McColough o ekonomii międzynarodowej i dodała, że w tym momencie “inflacja nie jest ryzykiem, ale rzeczywistością.” Na koniec zauważyła również, że kraj miał szczęście mieć silną gospodarkę przed pandemią. Mimo to dodała, że Fed będzie pracował “w kierunku zrównoważenia obu stron” tak, aby przywrócić amerykanom stan sprzed pandemii.

We wtorek inwestorzy mieli okazję wysłuchać również prezesa Europejskiego Banku Centralnego, Christine Lagarde, która nalegała, że inflacja w strefie pozostaje “niepożądanie wysoka“, podkreślając jednocześnie, że “trudno” powiedzieć, czy osiągnęła szczyt. Traderzy zdawali się jednak nie przejmować wypowiedzią Lagard, podłączając się do wzrostów na głównych indeksach.

Finałem dnia był wzrost indeksu Dow Jones Industrial Average o 2,80% co przełożyło się na całkiem silne, 820 punkowe podejście. Technologiczny Nasdaq 100 tymczasem wzrósł najsilniej ze wszystkich benchmarków, generując 3,14% wzrostu. Na koniec indeks S&P 500 wzrósł o 3,06% co przełożyło się na ponad 110 punktów.