Analitycy Goldman Sachs o perspektywach dla złota. USD/PLN konsoliduje się powyżej poziomu 4,50.


comparic, Badania inwestycyjne XM

Nie ulega wątpliwości, że otoczenie rynkowe jest nadal trudne ze względu na wiele różnych czynników. Widać to również w rozwoju sytuacji na rynkach akcji – od początku roku bilans najważniejszych indeksów jest głęboko poniżej kreski. Mimo to eksperci z JPMorgan są optymistami. Ich zdaniem w najbliższych miesiącach wszystko może pójść w górę, nawet jeśli wyceny spółek wskazują inaczej.

Czynniki, które nadal stopują jednostajny wzrost na rynku akcyjnym to między innymi wysoka inflacja, rosnące ceny energii, wyższe kluczowe stopy procentowe, wąskie gardła w dostawach i wojna na Ukrainie. Największe amerykańskie indeksy od początku roku straciły już sporo, chociaż stopniowo – jednak od niedawna – zaczynają odbijać. Dopiero w ostatnich tygodniach wydaje się, że nastroje nieco się poprawiły i pojawiają się oznaki ostrożnego ożywienia.

Z oficjalnej strony Amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) możemy przeczytać, że ta aktualnie prowadzi dochodzenie w sprawie firmy zarządzającej inwestycjami Melvin Capital Management LP w następstwie “rajdu meme-stocków”, który miał miejsce w 2021 roku.

Kurs pary walutowej USD/PLN, tym razem 12 sierpnia w piątek spada do poziomu 4,54 PLN. Oznacza to wyłamanie ważnego wsparcia H4 – D1, lub nawet D1 – W1. Od tego momentu para z dolarem może być zagrożona dalszym spadkiem w tym nawet i do rejonu 4,45 PLN. Para walutowa USD/PLN może obecnie dawać dalsze sygnały pro-spadkowe, których to finałem może być wspomniany, najbliższy rejon w postaci wsparcia lokalnego 4,45 PLN. Pozycje długie odpadają do momentu powrotu rynku powyżej 4,62 PLN lub wyładowania negatywnego sentymentu.

Złoto stoi w rozkroku między obawami Fed o wysoką inflację i słaby wzrost gospodarczy, jak barwnie ujęli to analitycy banku inwestycyjnego Goldman Sachs. Trudno nie przyznać im racji. Z jednej strony inflacja CPI w USA w lipcu okazała się wyraźnie niższa (8,5% rdr) względem czerwca (9,1%) rdr, ale trudno mówić już o minięciu szczytu.

Trudno ocenić taką sytuację i wytyczyć trajektorię przyszłych działań Fedu, co dopiero ich wpływ na wykres ceny złota. Analitycy Goldman Sachs przyjęli więc nieco bardziej zachowawczą strategię, obniżając swoje 3, 6 i 12-miesięczne prognozy dla złota odpowiednio do 1850, 1950 i 1950 dolarów za uncję z wcześniejszych 2100, 2300 i 2500 dolarów.