Cena złota powraca do spadków po jastrzębich komunikatach z Fed

Zamieszczono 13.06.2024 o 12:21 czasu GMT. Dowiedz się więcej Analizy

Złoto wciąż nie może się podnieść po tym, jak w ubiegły piątek doświadczyło ponad 3,5% krachu, który wywołały zaskakujące dane o zatrudnieniu w USA. Rynek w ciągu kilku godzin zrewidował swoje oczekiwania wobec tegorocznych obniżek stóp procentowych z 3 ruchów po 25 pb. każdy, do zaledwie jednej obniżki.

Z perspektywy technicznej kruszec obronił rejon wsparcia 2300 dol. za uncję, jednak wczorajsza konferencja przewodniczącego amerykańskiej Rezerwy Federalnej Jerome Powella sprawiła, że kupujący nie mają powodów do radości.

Mimo malejącej inflacji Fed nie zamierza spieszyć się z jakimikolwiek obniżkami stóp procentowych, a ponadto prognozuje wyższą średnią inflację zarówno w 2024 r., jak i 2025 r.

Przypomnijmy, że im dłużej stopy procentowe pozostają na 23-letnich szczytach, tym większa presja spadkowa na notowania złota. O ile złoto jest obecnie chętnie dodawany do portfela inwestycyjnego ze względu na ryzyko geopolityczne i gospodarcze, to wysoki poziom stóp oznacza, że atrakcyjną alternatywą dla złota mogą pozostać inne instrumenty finansowe, przynoszące odsetki.

Dalatego nie można obecnie wykluczyć spadku nawet do 2200 USD za uncję, gdzie powinna pojawić się silna reakcja popytu.