Analizy

Kurs EUR/USD schodzi poniżej 1,02. Kolejny szantaż szkodzi wspólnej walucie

• A- A A+

Słabsze zachowanie wspólnej waluty to efekt kolejnego szantażu Rosjan. Gazprom zapowiedział wczoraj po południu, że od środy ograniczy dostawy gazu gazociągiem Nord Stream do 33 mln metrów sześciennych dziennie z około 40 mln metrów sześciennych od czasu restartu w zeszłym tygodniu (oznacza to, że wykorzystywana będzie zaledwie około 1/3 możliwości gazociągu, aby nie pozwolić Niemcom zapełnić magazynów przed zimą).

Rynek coraz szybciej zapomina o ubiegłotygodniowej podwyżce stóp proc. o 50 pb. a wypowiedzi Lagarde, która zanegowała wcześniejszy guidance na wrześniowe posiedzenie, sprawiły, że rynki pozostają mocno nieufne względem postawy EBC, które skupi się na bieżących danych.

Dziś korekta na EUR/USD wyraźne nabiera tempa, co ma miejsce w związku z oczekiwaniami, co do jutrzejszej decyzji FED. Choć zeszłym tygodniu w USA pojawiły się niezaprzeczalne oznaki spowolnienia gospodarczego (liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, wyższe oprocentowanie kredytów hipotecznych, spadek PMI), a wczorajszy odczyt indeksu ogólnej aktywności biznesowej wg. Fed z Dallas dla sektora przemysłowego w Teksasie tylko utwierdził nas w tym przekonaniu, gdyż spadł on do -22,6 w lipcu z -17,7 w czerwcu, tak rynki wracają do bezpiecznego dolara w kontekście rosnącego napięcia pomiędzy Rosją a NATO oraz kolejnymi lockdownami w Chinach.

Z technicznego punktu widzenia notowania eurodolara kolejny raz zanurkowały poniżej poziomu wsparcia przy 1,02 oraz przebiły się przez kolejne dolne ograniczenie przy 1,017 (zaznaczone kolorem jasnozielonym). Tym samym kurs kontynuuje ruch zgodnie z trendem spadkowym, a wielu analityków przyznaje, że kolejne testy poziomu parytetu, to tylko kwestia czasu.