Brexit wciąż na językach


comparic, Badania inwestycyjne XM

W przyszłym tygodniu dowiemy się, czy przywódcy Unii Europejskiej zgodzą się na propozycję Brexitu przedstawioną przez Wielką Brytanię.

W prasie pojawiły się pogłoski, że jeśli plan zostanie odrzucony, to parlament będzie chciał odwołać ze stanowiska Theresę May. Grupa ponad 50 parlamentarzystów, głównie z Partii Konserwatywnej, chce zakończyć kadencję pani premier.

The Sun z kolei donosi, że trwają obecnie prace rządu nad odsunięciem się od „soft Brexitu” w stronę bardziej radykalnego wyjścia. Ma to być sposób May na uniknięcie politycznej katastrofy.

Juncker zapowiedział, że Unia Europejska ma zamiar zachować twarde stanowisko co do warunków odejścia Wielkiej Brytanii. Jego zdaniem negocjatorzy brytyjscy nie powinni oczekiwać złagodzenia żądań. Z drugiej strony zapewnił jednak, że Unia będzie otwarta na bliską współpracę z UK już po Brexicie. Nadal pozostaje jednak kwestia sporna irlandzkiej granicy.

Funt w relacji do dolara wzniósł się wczoraj do nowego szczytu na 1.3086, jednakże do zamknięcie sesji, cena wróciła pod obszar oporu w obrębie 1.3050. Jeśli opór nie powstrzyma kupujących, mogą oni dalej kierować się w stronę kluczowego obszaru blisko 1.3290.