Rozpad sojuszy OPEC+. Arabia Saudyjska wypowiedziała Rosji wojnę cenową


comparic, Badania inwestycyjne XM

Kurs ropy naftowej na początku nowego tygodnia spadł o około 30% po rozpadzie sojuszu OPEC +. W ocenie wielu ekspertów nieporozumienie między Arabią Saudyjską, a Rosją może mieć ogromne konsekwencje polityczne i gospodarcze dla całego świata. Ostatni tak ogromny spadek ropy miał miejsce w czasie wojny w Zatoce Perskiej w 1991 roku.

Ogromne spadki na światowych rynkach ropy to efekt braku porozumienia na szczycie OPEC +, który obradował nad dalszym utrzymaniem ograniczeń w produkcji. Rosja nie zgodziła się dokonać dalszych cięć wydobycia czarnego surowca, co proponował kartel, by ustabilizować rynek dotknięty obawami o globalne rozprzestrzenianie się koronawirusa. W efekcie Arabia Saudyjska, jeden z największych producentów, wypowiedziała Rosji wojnę cenową. Obniżyła ceny i zapowiedziała radykalny wzrost produkcji w kolejnych miesiącach.

Kataklizm cenowy może mieć znaczący wpływ na przemysł energetyczny na świecie, od gigantów, takich jak Exxon Mobil Corp., po mniejsze firmy łupkowe w zachodnim Teksasie. Uderzy w budżety krajów zależnych od ropy od Iraku po Nigerię, a także może przekształcić globalną politykę, niszcząc wpływy krajów takich jak Arabia Saudyjska. Dodatkowo walka ze zmianami klimatu może ulec pogorszeniu, ponieważ paliwa kopalne staną się bardziej konkurencyjne w porównaniu z energią odnawialną.

Rynek ropy naftowej, dotknięty malejącym popytem z powodu koronawirusa, pogrąża się w chaosie w związku z perspektywą nieograniczonej podaży. Arabia Saudyjska obniżyła swoje oficjalne ceny najmocniej od 20 lat w weekend i zasygnalizowała kupującym, że zwiększy produkcję – jednoznaczna deklaracja zamiaru zalania rynku surowcem. Z kolei Rosja oznajmiła, że ​​krajowe firmy będą pompować tyle, ile mogą.

Bezprecedensowy ruch cenowy ze strony Saudi Aramco nastąpił zaledwie kilka godzin po zakończeniu rozmów Organizacji Krajów Eksportujących Ropę naftową z jej sojusznikami. Rozpad sojuszu skutecznie kończy współpracę między Arabią Saudyjską a Rosją, co stanowiło podstawę dla cen ropy od 2016 r.

Państwowy producent z Arabii Saudyjskiej dodał, że planuje zwiększyć produkcję znacznie powyżej 10 milionów baryłek dziennie w przyszłym miesiącu, a nawet może osiągnąć rekordową wartość 12 milionów baryłek dziennie.

Spoglądając na historię, ceny ropy ulegały ogromnym spadkom za każdym razem, gdy Arabia Saudyjska rozpoczynała wojnę cenową, aby wypchnąć konkurentów z rynku. Ropa West Texas Intermediate spadła o 66% od końca 1985 r. do marca 1986 r., kiedy arabski kraj mocno pompował w wyniku odradzającego się przemysłu wydobywczego w USA. Ropa Brent na krótko spadła poniżej 10 USD za baryłkę, kiedy pod koniec lat 90. królestwo miało ponowne starcie tym razem z Wenezuelą.

Tymczasem popyt na ropę już gwałtownie spada z powodu ekonomicznego wpływu koronawirusa, a inwestorzy prognozują, że ceny spadną jeszcze niżej.