Bank Anglii spowalnia swoje działania i osłabia funta


comparic, Badania inwestycyjne XM

W przeciwieństwie do ostatniej jastrzębiej retoryki Fed, komentarze głównego ekonomisty Banku Anglii, Huw Pill, wskazują, że BoE przesuwa się w kierunku wolniejszego tempa zacieśniania polityki pieniężnej. Jak zauważają eksperci z ING Banku, spodziewają się ostatniej podwyżki BoE o 25 pb do 4,25% w przyszłym miesiącu.

Komentarze głównego ekonomisty Banku Anglii były istotne, jednak funt szterling radzi sobie tylko nieznacznie gorzej – zgodnie z preferowanym poglądem analityków ING, że kurs EUR/GBP dryfuje w tym roku do zakresu 0,89/90.

Z dala od bankowości centralnej brytyjska prasa skupia się na niespodziewanej podróży premiera Rishiego Sunaka do Irlandii Północnej. Domniemywa się, że stara się on pozyskać nacjonalistyczną partię DUP do poparcia zmian w protokole dot. Irlandii Północnej, co mogłoby przynieść poprawę stosunków handlowych z UE.

– Podejrzewamy, że funt szterling nie odbije się znacząco, gdyby ogłoszono nową umowę z UE, a inwestorzy są dość zmęczeni tym tematem – napisano w raporcie.

Kurs EUR/GBP po raz kolejny testuje poziom 0,89, a GBP/USD okolice 1,20. Bardziej ostrożne prognozy dotyczące stóp procentowych w Wielkiej Brytanii będą miały wpływ na funta, donoszą ekonomiści z Commerzbanku.

 W Wielkiej Brytanii styczniowa inflacja zaskoczyła w dół, co spowodowało spadek oczekiwań dotyczących podwyżek stóp procentowych. Już na swoim ostatnim posiedzeniu BoE pokazał, że jest bardziej ostrożny w odniesieniu do dalszych podwyżek stóp. Słabsze dane o inflacji powinny wystarczyć do zasygnalizowania wczesnej przerwy w stopach procentowych. Dlatego też widzimy funta raczej po słabszej stronie – podsumowano.