Raport ADP wypadł najsłabiej od października 2017


comparic, Badania inwestycyjne XM

Najważniejszy odczyt makroekonomiczny podczas wczorajszej sesji miał miejsce w USA, gdzie opublikowane dane dotyczące zmiany zatrudnienia pozarolniczego ADP.

Raport ADP przedstawia liczbę osób zatrudnionych w sektorze prywatnym (poza rolnictwem) na podstawie danych zebranych z około 400 tysięcy amerykańskich przedsiębiorstw będących klientami ADP. Publikacja ta dla wielu inwestorów jest prognostykiem przed zaplanowanym na piątek odczytem NFP (część składowa raportu BLS). Dzisiejsze wyniki okazują się jednak gorsze od oczekiwań.

Zazwyczaj publikacje zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym są dosyć zmienne i konsensus prognoz analitycznych potrafi się z nimi silnie rozminąć. Nie inaczej było i tym razem. Z raportu ADP wynika bowiem, iż w sierpniu amerykańska gospodarka stworzyła zaledwie 163 tysiące nowych miejsc pracy. Dla porównania w lipcu było to 217 tysięcy (zrewidowane ujemnie z 217 tys.).

Patrząc na historyczne ujęcie wyników ADP, dzisiejszy rezultat jest najgorszy od października 2017 roku.

ADP w horyzonce długoterminowym koreluje z wynikami NFP, co widać na poniższym wykresie:

“Pomimo niewielkiego spowolnienia wzrostu zatrudnienia, rynek pozostaje niezwykle dynamiczny. Średnie przedsiębiorstwa nadal są motorem napędowym wzrostu, tworząc w tym miesiącu prawie 70 proc. wszystkich miejsc pracy” – komentuje dzisiejszy raport Mark Zandi, główny ekonomista Moody’s Analytics”