Rynek czeka na dane o inflacji z USA


comparic, Badania inwestycyjne XM

Kurs dolara spada w czwartkowy poranek, a inwestorzy czekają na dane o inflacji w USA. Te mają pokazać, czy zakłady na aż pięć obniżek stóp procentowych Rezerwy Federalnej (Fed) w tym roku są uzasadnione. W tym samym czasie słabe dane o płacach doprowadziły jena do sześciotygodniowego minimum w stosunku do euro.

Kurs dolara mierzony indeksem DXY osuwa się drugi dzień z rzędu i dzisiaj traci 0,15%. Dolar spadał w ostatnich miesiącach 2023 r., gdy Rezerwa Federalna wskazała, że zakończyła podwyżki stóp procentowych, a inwestorzy wycenili gwałtowne cięcia.

Chociaż wycena ta nieco się uspokoiła, a kurs dolara odreagował, kontrakty terminowe nadal pokazują, że rynek spodziewa się cięć o 140 punktów bazowych w tym roku, a dwie trzecie szans stawia na ich rozpoczęcie już w marcu, pozostawiając ceny wrażliwe na niespodzianki związane z danymi.

– Naszym zdaniem inwestorzy są nadal zbyt optymistycznie nastawieni do obniżek stóp procentowych Fed – powiedziała Jane Foley, starsza analityk walutowa Rabobanku.

– Spodziewamy się dalszej korekty tej perspektywy, a co za tym idzie, spodziewamy się, że kurs dolara znajdzie wsparcie w perspektywie od 1 do 3 miesięcy, a euro spadnie nawet do 1,05 dol. w perspektywie trzech miesięcy, ponieważ gospodarka Niemiec słabnie – dodawała.

Inflacja bazowa w USA wyniosła 0,3% za miesiąc i 3,8% rok do roku za grudzień, rosnąc najwolniej od początku 2021 roku. Odczyt na poziomie 0,3%, jak zauważa Alan Ruskin z Deutsche Bank, zmniejszyłby pilność cięcia stóp procentowych.