XM nie świadczy usług obywatelom Stanów Zjednoczonych.
Kurs euro do dolara od 3 dni próbuje wracać do trendu wzrostowego po płytkiej, dwudniowej korekcie. Im jednak bliżej 1,10 czy też poprzedniego szczytu, tym dynamika wzrostu słabnie. Mimo wszystko na rynku da się wyczuć pesymizm w stosunku do dolara, przez przede wszystkim zahamowaniem ostatniego odbicia na rentownościach amerykańskich obligacji. Wydaje się, że mamy tutaj do czynienia z dość trwałym już trendem spadkowym, a rekord przy 5% pozostanie długookresowym szczytem.
Dzisiejszy kalendarz nie był zbyt obfity. Dane z rynku nieruchomości USA nie są obecnie w centrum zainteresowań na kursie dolara. Ważniejsza jest inflacja, rynek pracy i rynek długu.
Wszystko wskazuje, że niebawem rynki powinny pozycjonować się pod posiedzenie Fed zaplanowane na 13 grudnia. Panuje zgodna, że nie pojawi się już ani jednak podwyżka stóp procentowych. Kluczowa będzie jednak retoryka.
Szczególnie na rynkach akcji widzimy mocny spadek zmienności, co powoli będzie też odczuwalne na EUR/USD. Wydaje się, że do 13 grudnia kurs EUR/USD może kręcić się na obecnych poziomach, choć z próbami zaatakowania 1,10. Wyżej kurs euro raczej nie powinien wzrosnąć przed posiedzeniem Fed.
Ostrzeżenie o ryzyku: Twój kapitał jest zagrożony. Produkty z zastosowaniem dźwigni mogą nie być odpowiednie dla każdego inwestora. Zapoznaj się z Ujawnieniem ryzyka.