Rynki czekają na jutrzejszy odczyt inflacji konsumenckiej w USA


comparic, Badania inwestycyjne XM

Rynki finansowe z niecierpliwością oczekują jutrzejszego odczytu inflacji konsumenckiej w USA za grudzień 2022 r. Ankiety biznesowe wskazują bowiem, że amerykańska gospodarka spowalnia, w związku z czym, jeśli inflacja będzie w dalszym ciagu spadać, Fed będzie w stanie złagodzić swoją politykę jeszcze w tym roku.

Opublikowana wczoraj ankieta NFIB wskazał, że inflacja bazowa w USA spadnie do bardziej komfortowego obszaru 2-3% rok do roku już pod koniec lata. Przypomnijmy, ze obecnie wynosi ona 6,0 proc. i oczekuje się jej spadku do 5,7 proc. podczas jutrzejszej publikacji raportu za grudzień ub.r.

Ekonomiści zwracają uwagę, iż kluczowe dla rynku walutowego będzie to, czy inflacja w Stanach Zjednoczonych spadnie na tyle, by Rezerwa Federalna, która od marca 2021 r. kontynuuje cykl podnoszenia stóp procentowych, mogła jeszcze przed końcem tego roku dokonać pierwszej ich obniżki.

Rynki finansowe wyceniają obecnie, iż Fed dokona jeszcze dwóch podwyżek stóp proc. po 25 pb. w lutym i marcu br., po czym obniży je w podobnej skali, tj. o 50 pb. przed końcem roku i o kolejne 150 pb. w przyszłym roku.

Ekonomiści ING uważają z kolei, iż konsensus rynkowy jest zbyt konserwatywny i sami prognozują, iż Fed obniży stopy procentowe w tym roku nie o 50 pb., lecz aż o 100 pb. i 150 pb. w 2024 r.

To też sprawia, iż oczekują oni dalszego spadku kursu dolara amerykańksiego.

– (Indeks dolara – red.) DXY pozostaje słaby i naszym zdaniem krótkoterminowe nastawienie pozostaje w kierunku obszaru 102,00, chyba że jutrzejsza publikacja CPI w USA przyniesie jastrzębią niespodziankę – wskazuje Chris Turner, globalny dyrektor ds. rynków w ING.