Ekonomiści oczekują gołębiego Fedu. Co zrobi Rezerwa Federalna?


comparic, Badania inwestycyjne XM

Już dziś o godzinie 19:00 poznamy najnowszą decyzję monetarną amerykańskiej Rezerwy Federalnej, z kolei o 19:30 rozpocznie się konferencja prasowa z udziałem prezesa Powella.

Ekonomiści oczekują, że Rada Gubernatorów po raz czwarty z rzędu podniesie stopy procentowe o 75 punktów bazowych, ale jednocześnie zasygnalizuje, że może zacząć zwalniać tempo podwyżek stóp już w grudniu br.

Michael Gapen, główny ekonomista Bank of America (BofA) spodziewa się, iż przewodniczący Jerome Powell wskaże podczas briefingu prasowego, że Fed dyskutował nad spowolnieniem tempa podwyżek stóp, ale nie zobowiązał się do tego podczas listopadowego posiedzenia.

Równocześnie oczekuje się jednak, że Fed zwolni tempo kolejnych podwyżek i w grudniu podniesie stopy o 50 pb. a w lutym 2023 r. zaledwie o 25 pb.

Podobnego zdania jest także Julian Emanuel, szef działu akcji, instrumentów pochodnych i strategii ilościowych w Evercore ISI. W jego ocenie, “rynek jest bardzo zafiksowany” na fakcie, że podwyżki wyniosą odpowiednio 75 pb. w listopadzie, 50 pb. w grudniu oraz po 25 pb. w lutym i marcu 2023 r.

– Listopadowe spotkanie tak naprawdę nie dotyczy listopada. Chodzi o grudzień – powiedział Gapen dodając, iż oczekuje, że Fed podniesie stopy do poziomu 4,75-5% do wiosny przyszłego roku i to będzie jego stopa końcowa – lub punkt końcowy.

Warto w tym miejscu przypomnieć, iż jeszcze w marcu br. stopy proc. Fed kształtowały się w przedziale 0-0,25 proc. Eksperci dostrzegają, że wyzwaniem dla Powella będzie zachowanie cienkiej linii pomiędzy zasygnalizowaniem możliwości mniej agresywnych podwyżek, a podtrzymaniem zobowiązania Fed do walki z inflacją.