Notowania euro czekają na decyzje dot. NS1 oraz EBC. Dolar przygląda się z daleka


comparic, Badania inwestycyjne XM

Kurs euro odbija w czwartek, wznosząc się z powrotem na dwutygodniowy szczyt w stosunku do dolara. Rosyjski gaz zaczął bowiem znowu przepływać przez kluczowy rurociąg, a inwestorzy czekają na podwyżkę stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny (EBC), która będzie pierwszą od 11 lat.

Europejska waluta przez trzy sesje silnie zyskiwała na oczekiwaniach, że EBC może dokonać dużej podwyżki stóp o 50 punktów bazowych (bps) oraz na doniesieniach Reutersa, że gazociąg Nord Stream 1 zostanie ponownie otwarty na czas po 10-dniowym okresie konserwacji.

Unia Europejska zwróciła się w środę do państw członkowskich o ograniczenie zużycia gazu o 15 proc. do marca jako krok awaryjny po tym, jak prezydent Władimir Putin ostrzegł, że rosyjskie dostawy wysyłane największym gazociągiem do Europy mogą być zmniejszane, a nawet mogą zostać wstrzymane.

– Ryzyko, że gaz zostanie całkowicie odcięty w przyszłości z powodu sporów politycznych dotyczących wojny na Ukrainie jest sporym ciężarem dla kursu euro utrzymując zmienność na podwyższonym poziomie – napisał analityków Commonwealth Bank of Australia Joseph Capurso.

W międzyczasie rynki są podzielone co do tego, czy EBC podwyższy stopy procentowe o 25 punktów bazowych, czy też o pół punktu, aby spróbować powstrzymać rosnącą inflację, pomimo wyraźnego ryzyka recesji. Sprawdź prognozy 11 dużych banków inwestycyjnych przed czwartkową decyzją.

EBC prawdopodobnie poda też więcej szczegółów na temat nowego narzędzia, które ma kontrolować nadmierny wzrost rentowności obligacji na peryferiach Europy.  Sytuację dodatkowo komplikuje jednak zbliżający się upadek włoskiego rządu.

– Jeśli EBC zapowie podwyżkę o 25 pb a narzędzie antyfragmentacyjne będzie wiarygodne, kurs euro nie powinien spaść zbyt daleko i pozostać powyżej parytetu – powiedział Capurso z CBA.