Cena złota rośnie w wyniku konfliktu na Ukrainie


comparic, Badania inwestycyjne XM

Cena złota spada w piątek rano, ale nadal utrzymuje się na poziomie 5% wyższym niż na początku roku w obliczu konfliktu na Ukrainie trwającego już ponad tydzień. Na ten moment, żadna ze stron nie składa broni.

Po etapie dynamicznej zwyżki w obliczu niepokoi geopolitycznych i późniejszej inwazji Rosji na Ukrainę, kurs metalu szlachetnego konsoliduje w zakresie 1920-1950 dol. za uncję.

Konflikt na Ukrainie trwa już ponad tydzień, a w nocy z czwartku na piątek w wyniku walk uszkodzeniu uległa Zaporoska Elektrownia Jądrowa, co generuje olbrzymie niepokoje przywodząc na myśl kryzys po awarii placówki w Czarnobylu w 1986 roku.

– Doniesienia o wybuchu pożaru w największej europejskiej elektrowni jądrowej w Zaporożu spowodowały spadek wartości euro oraz ucieczkę do jena i złota. – stwierdził Matt Simpson, analityk w City Index.

Na początku pandemii złoto dało świadectwo temu, ze jest aktywem na trudne czasy dynamicznie zyskując na wartości. Zdaniem analityka rynku metali szlachetnych, Jamesa Luke’a, sytuacja makroekonomiczna jest związana z wysokim ryzykiem, zatem kruszec może cieszyć się popularnością.

– Uważamy, że wielu inwestorów nie tylko poszukuje wartości w czasach wzmożonych napięć rynkowych, ale także postrzega nadchodzący cykl podwyżek stóp procentowych jako niezwykle ryzykowny ze względu na nietypowe warunki makroekonomiczne. – powiedział James Luke, zarządzający funduszami w Schroders.