Inflacja bez negatywnego wpływu na zasobność portfeli Polaków, uważa szef NBP


comparic, Badania inwestycyjne XM

Inflacja nie ma negatywnego wpływu na zasobność portfeli Polaków – przyznał podczas piątkowej konferencji prasowej prezes Narodowego Banku Polskiego (NBP) prof. Adam Glapiński dodając, że płace Polaków będą rosły w najbliższej przyszłości znacznie szybciej niż inflacja.

Odnosząc się do ostatnich odczytów inflacji, których wartości zauważalnie przekraczają górną granicę odchyleń od celu inflacyjnego NBP, Adam Glapiński wskazał, iż gdyby nie wzrost cen administrowanych i paliw to inflacja byłaby w pełni zgodna z celem NBP.

– Oznacza to, że krajowe czynniki popytowe, które są kluczowe z punktu widzenia polityki pieniężnej nie generują nadmiernej inflacji – wskazał Glapiński dodając, abyśmy pamiętali, że nasza gospodarka jest w specyficznym momencie. Odrabia dopiero pandemiczne straty. O żadnym przegrzaniu nie ma mowy.

Prezes NBP uważa także, że inflacja nie ma negatywnego wpływu na zasobność portfeli Polaków.

– Mówię coś przeciwnego do tytułów w mediach. Inflacja jak dotąd nie ma negatywnego wpływu na zasobności portfeli Polaków. Wszystkie wynagrodzenia i świadczenia emerytalne rosną znacząco szybciej niż inflacja. Dotyczy to także tych najmniej zarabiających, bo istotnie rośnie także płaca minimalna. Podkreślam to bardzo mocno – zasobność portfeli Polaków rośnie szybciej niż inflacja i dotyczy to także najmniej zarabiających – wskazał Glapiński.

W jego ocenie, utrwalenie się ożywienia gospodarczego pozytywnie wpłynie na koniunkturę i dynamika cen w przyszłym roku będzie niższa niż obecnie.