Indeks zmienności VIX ukazuje obawy o koronawirusa


comparic, Badania inwestycyjne XM

Indeks VIX, zwany także “wskaźnikiem strachu” rozpoczął obecny tydzień od znacznego wzrostu. Wszystko to przez obawy jakie funduje nam epidemia koronawirusa, gdzie inwestorzy uciekają od ryzykownych aktywów, a indeks S&P500 cofa się do kluczowej strefy wsparcia.

Otwarcie tygodnia okazało się straszne dla ryzykownych aktywów, gdzie indeks S&P 500 stracił ponad 3%, a minima sesji dotarły do strefy wsparcia w obrębie poziomu 3200 pkt. Silny spadek amerykańskiego indeksu odbił się wzrostem notowań indeksu VIX, którego maksima były wczoraj na poziomie ponad 26 USD, najwyższym od 2 stycznia 2019 roku.

Jak szacują traderzy opcyjni, w ciągu najbliższych 30 dni można się spodziewać szerszych wahań. Poziomy handlu VIX na rynku spot były wyższe od tych z rynku kontraktów terminowych, co wskazuje na to, że inwestorzy bardziej obawiają się o to, co dzieje się teraz aniżeli o przyszłość.

“Historycznie, inwersja struktury terminowej jest wskaźnikiem, że większość złych wiadomości i strachu jest wyceniana i może być okazją do zakupu” – napisał w nocie Chris Murphy, dyrektor ds. strategii derywatów w Susquehanna International Group LLP. Według niego, koronawirus jest jednak “poważną przeszkodą”.