Oznaki spowolnienia na amerykańskim rynku pracy po raporcie ADP


comparic, Badania inwestycyjne XM

Wczoraj o godz. 14:15 poznaliśmy jeden z najistotniejszych raportów makroekonomicznych środowej sesji. Mowa tu oczywiście o wynikach zmiany zatrudnienia pozarolniczego ADP. Jak w ostatnich tygodniach zmienił się poziom zatrudnienia w amerykańskim sektorze pozarolniczym?

Raport ADP przedstawia liczbę osób zatrudnionych w sektorze prywatnym (poza rolnictwem) na podstawie danych zebranych w około 400 tysiącach amerykańskich przedsiębiorstw będących klientami ADP. Publikacja ta dla wielu inwestorów jest prognostykiem przed zaplanowanym na piątek odczytem NFP (część składowa raportu BLS). Dzisiejsze wyniki okazują się jednak gorsze od oczekiwań.

Zazwyczaj publikacje zmiany zatrudnienia w sektorze pozarolniczym są dosyć zmienne i konsensus prognoz analitycznych potrafi się z nimi rozminąć. Nie inaczej było i tym razem. Z raportu ADP wynika bowiem, iż pomimo prognoz na poziomie 140 tys., we wrześniu br. amerykańska gospodarka stworzyła jedynie 135 tysiące nowych miejsc pracy. Warto zwrócić uwagę, że jest to odczyt gorszy nie tylko od oczekiwań, lecz również od ujemnie zrewidowanego sierpniowego rezultatu (157 tys.)

ADP w trendzie długoterminowym koreluje z wynikami NFP, co widać na poniższym wykresie:

– Rynek pracy wykazuje oznaki spowolnienia. Średni miesięczny wzrost liczby miejsc pracy w ciągu ostatnich trzech miesięcy wynosi 145.000, co oznacza spadek z 214.000 w tym samym okresie roku ubiegłego – skomentował dzisiejsze dane Ahu Yildirmaz, wiceprezes i współprzewodniczący Instytutu Badawczego ADP.

– Firmy okazały się bardziej ostrożne w zatrudnianiu. Małe firmy stały się szczególnie niezdecydowane. Jeśli przedsiębiorstwa cofną się dalej, bezrobocie zacznie rosnąć – dodał Mark Zandi, główny ekonomista Moody’s Analytics.