Trading w czasie Świąt ?

Zamieszczono 18.12.2015 o 08:16 czasu GMT. Dowiedz się więcej Ciekawe artykuły

Dzisiejszy artykuł dobrze wpisuje się w klimat, który większość z nas otacza. Klimat Świąt Bożego Narodzenia. Dla traderów oznacza on wejście w dość nieciekawy okres o niskiej zmienności, wielu fałszywych ruchach i generalnie sporej nudzie. Okres ten w praktyce zaczyna się tuż przed Wigilią i trwa nawet do początku stycznia, a nawet dość często można zaobserwować znikomą zmienność notowań aż do 6 stycznia czyli do święta „Trzech króli”, które jest obchodzone w większości krajów europejskich. Po za wakacjami, podczas których nie widać co prawda zaniku zmienności, aczkolwiek wiele osób może skarżyć się na słabsze okresy w tym czasie, pozostają jeszcze święta Wielkanocne oraz inne pojedyncze dni ustawowo wolne od pracy.

Dlaczego wrzucam wszystkie święta do jednego worka ? Otóż uważam, że problem nie tkwi w rynku w tych okresach ale w nas samych. Pamiętam z własnego doświadczenia, że wigilia z właśnie zanotowaną dużą stratą nie należy do najprzyjemniejszych. W tradingu równie kluczowe co dokonywanie transakcji jest także tzw. siedzenie na palcach, jak ujął to jeden ze słynnych graczy. To tak samo jak w sportach zespołowych, równie ważne jest poruszanie się po boisku bez piłki, tak samo w tradingu ważne jest co robi się po za okresem pracy.

Niższa zmienność i ogólny marazm na rynkach powinien skłaniać do zrobienia sobie dłuższego wolnego i nie dokonywania żadnych transakcji. Powód to nie tylko potencjalnie większe szanse na stratę lub mrożenie kapitału, ale przede wszystkim jeden z nielicznych okresów roku kiedy możemy poświęcić swój czas na coś innego. Tak samo jest np. w świecie sportu, gdzie równie istotne co trening jest regeneracja po treningu. Zawodnik przetrenowany to zawodnik zmęczony co odbija się na wynikach. sfasfa Trader zmęczony to trader, który popełnia błędy. Wykorzystajmy więc wszelkie okresy sprzyjające odpoczynkowi do odejścia od tradingu. Myślę, że dobrą zasadą powinno być robienie sobie wolnego już przed zbliżającymi się świętami czy urlopem. Nikt nie chciałby chyba zaczynać świąt czy urlopu z aktywną pozycją, zwłaszcza przynoszącą starty. Dopiero brak pozycji, być może zrobienie pewnego podsumowania, pozwoli nam na spokojny wypoczynek, po którym wrócimy wypoczęci i być może z nowymi pomysłami, a na pewno z bardziej świeżym spojrzeniem na wykresy.

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia, życzę wszystkim czytelnikom udanego odpoczynku, nowych pomysłów na trading i samych zyskownych transakcji w nadchodzącym nowym roku.